sobota, 5 stycznia 2013

Bez zmian

Witam was ,nocka była z głowy Irminka nasza płakała prawie cała noc się budziła bo dupka ja nadal boli i mimo ,że używam tyle maści kremów i zasypek wydaje mi się gorzej ,ale cóż trzeba dalej działać .Irminka do tego wszystkiego w nocy złapała ok 39 stopni gorączki .Teraz na szczęście jest troszke lepiej pod wzgledem gorączki bo udało się zbić z kupa jeszcze się męczymy . Gojenie ran utrudnia nam fakt,że królewna popuszcza kupe która podrążnia jeszcze bardziej dupke .Nasza iskierka tak bardzo cierpi a my dwiomy sie i troimy ,żeby jej  pomoc.Mam ogromna nadzieje,że szykbo wyleczymy odparzenie i malutkiej spowrotem wróci  uśmiech na buzi.Szkoda mi mojej niuni kiedy jest taka smutna ,placze lub ją coś boli .Teraz Irminka śpi t ,odkąd ma problemy z dupką to sypia nam nawet 3 razy w dzień , jej organizm sie w czasie snu regeneruje .Zobaczymy jaka będzie dzisiejsza noc oby była lepsza niż poprzednia,bo każda zmian pieluszki to dla niej stres  ,cierpienie i ogromny towarzyszący ból ,a dla nas najbliższych smutek  życzymy dobranoc i miłych snów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz