sobota, 30 maja 2015

Nadzieja jak walka z wiatrakami



Są ludzie , którzy pamiętają
Są ludzie , którzy pomagają
Są ludzie różni , którzy wspierają ciepłym słowem , drobnym gestem lub przekazują swój uśmiech .

Moje , życie przeplata się miedzy palcami jak wstążka , czasami zakrywa ten płynący szybko czas .
Tyle czasy prowadzę bloga  i pisze o dobrych i złych chwilach w życiu Irminki .
Mijające miesiące , czasami walka z wiatrakami .
Tak nam płynie życie w nadziei i walce i smutku .
W marzeniach , które kiedyś może w końcu się ziszcza .

Czasami dopada mnie smutek ,widząc mojego syna , który pyta ciągle , kiedy Irminka będzie mówić ???? . Pytanie na , które nie znamy odpowiedzi ani ja ani lekarze .  

Chciałabym w końcu usłyszeć słowa choćby pojedyncze od Irminki .
Słowa , które będą mnie rano budzić choć by,, chcę jeść '' dwa krótkie słowa wypowiedziane z usta
mojej małej rezolutnej a jednakże nieporadnej dziewczynki .
Czasami się zastanawiam czy wymagam od życia tak wiele ???
Czy marzenia są w stanie się kiedyś spełnić . Choć dążę do tego długa i krętą droga to wciąż nie mogę usłyszeć od Irminki tych kilku słów .
 Każdy ma jakieś marzenia , jednym marzy się nowy ciepły kąt innym bilet na ulubiony koncert a mi marzy się , żeby moja Irminka zaczęła mówić .
Ciągle jest jeszcze we mnie taka mała iskierka nadziei .
Bo cóż by było warte życie bez marzeń i bez nadziei , bez miłości dzieci i ich pięknego uśmiechu .
Irminka jest po rezonansie magnetycznym na pewno wyszły zmiany niedokrwienne mózgu przez udar , który przeszła mając 8 miesięcy . Resztę dowiemy siew poniedziałek jak pojedziemy na kolejne badanie EEG głowy i będziemy widzieć się z jednym z prowadzących lekarzy .  .
Ciepło się robi człowiekowi na sercu , kiedy wyjdzie jej słowo mama , kiedy pokaże swoje potrzeby , kiedy uśmiechem zaraża wszystkich , kiedy pokazuje jak bardzo kocha nie tylko nas , ale także swoich lekarzy . Jak zawiera moje dziecko znajomości z dziećmi , kiedy rano wstaje z uśmiechem jak idzie do przedszkola do pełni szczęścia brakuje tylko tych kilku słów .
Mam nadzieje że moja córka zacznie mówić , że będziemy mogli usłyszeć choćby kocham cię .
Pisze to dlatego żeby wyrzucić ten smutek z siebie , żeby móc w końcu jeszcze raz uwierzyć , że jednak wyjdziemy na prostą i z okazji zbliżającego się dna dziecka życzę wszystkim rodzicom jak i dzieciom żeby mogli cieszyć się każdą chwilą .



 
 
 

Dziekujemy za pomoc w konkursie :)

Przepraszam że tak późno pisze dziękujemy kochani za pomoc zajęliśmy 3 miejsce a oto nasz wierszyk i wyniki konkursu .

http://www.fundacjazlotowianka.pl/?konkurs-z-okazji-dnia-matki-wyniki,1526

Święto Matki jest raz w roku
pełne szczęścia i uroku.
Bukiet kwiatów Ci przynoszę
i o uśmiech też Cię proszę
...
Niech odejdą smutki troski,
By nastąpił dzień radości
Abyś zawsze przy nas była,
Najpiękniejsza i jedyna,
Mądra, dobra, ukochana
Taka bliska - nasza Mama!

wtorek, 26 maja 2015

konkurs

Kochani bierzemy udział w konkursie zagłosujcie na nasz wierszyk
https://www.facebook.com/fundacjazlotowianka?fref=ts

Święto Matki jest raz w roku
pełne szczęścia i uroku.
Bukiet kwiatów Ci przynoszę
i o uśmiech też Cię proszę
...
Niech odejdą smutki troski,
By nastąpił dzień radości
Abyś zawsze przy nas była,
Najpiękniejsza i jedyna,
Mądra, dobra, ukochana
Taka bliska - nasza Mama!

Trzeba tylko polubić wierszyk i gotowe

sobota, 16 maja 2015

AH Ile tego jest

Milo jest nam poinformować was nasi kochani zbieracze , że solidnie się rozkręciliśmy mamy ogromne ilości zakrętek , nie spodziewałam się , że tyle zbierzemy , jeszcze raz dziękujemy . Serdecznie dziękujemy Ala
 Radecka , przedszkole elfik , Natalia Świergal ,Przedszkole pluszakowa radość , i wszystkim , którzy się włączyli , nie jestem w stanie was wszystkich wymienić dlatego bardzo dziękujemy . Mamy 23 wory zakrętek o ile dobrze je zliczyłam wiec niedługo transport.





wtorek, 12 maja 2015

Tak szybko mija czas

Tak mam wam dużo do przekazania a tak mało czasu , może czas jest czasem zapominam a czasem jestem zmęczona , żeby to wszystko ubrać w słowa .
3 maja pojechaliśmy do Szczecina na rezonans Magnetyczny , wszystko poszło z godnie z planem bez żadnych komplikacji . Irminka była usypiana u mnie na rękach i byłam przy jej wybudzaniu  .
Tak szybko mija czas , że człowiek chwilami nie wie co białe a co czarne . Mamy początek tygodnia i nawet nie wiem kiedy jest sobota . Ten rok szkolny minął mi pędem pioruna .
Nadal zbieramy zakrętki dziękujemy za dotychczasowe zakrętki i zbieramy , oczywiście dalej .

Dzisiaj dzień spędzamy , w domu autobus wysoki wiec z tym dużym wózkiem nie wsiądę.
Irminka z tego powodu zawiedziona , bo kocha chodzić do przedszkola i sprawia jej to ogromna radość .
Czekamy na wyniki 20 z nowu wyjeżdżamy na podaż immunoglobulin  .
Irminka ma się na całe szczęście świetnie tryska uśmiechem i energią .