środa, 27 kwietnia 2016

Niepoukładane puzle

Troszkę nas nie było na naszym blogu , dawno już myślałam nad napisaniem kolejnego postu , ale ten Internet skończył nam się transfer  .

Ostatnia wizyta w szpitalu przebiegła nam bardzo szybko .
W czwartek kiedy dojechaliśmy Irminka miała podane immunoglobuliny , na następny dzień rano wykonano badanie słuchu . I w sobotę wyszliśmy do domu .
Wynik mnie chyba nie zdziwił , tylko potwierdził moje obawy .
Wyszedł niedosłuch obustronny lekki .

Czasem się zastanawiam , czy jest w stanie mnie coś jeszcze zdziwić ??
Odpowiedz znalazłam bardzo szybko .
Chyba nie , nie ma już chyba rzeczy , która by mnie zdziwiła .
Za miesiąc wyjeżdżamy na  zabieg . Po konsultacji z dentysta okazuje się , że mamy do usunięcia 12 ząbków .
Wizja samego zabiegu jestem przerażona 12 ząbków usunąć na raz to przecież bardzo dużo .
Ale damy rade , ja tak sobie powtarzam , musi być dobrze i innej opcji nie ma .
Przecież wszystko dla dobra Irminki .
Z drugiej strony jestem spokojna , bo Irminki jest pod bardzo fachową opieka lekarzy .

Co los jeszcze nam da ?? Tego nie wiem,  ale wiem jedno , że kiedyś może uda nam się wszystko poukładać , elementów układanki jest jeszcze dużo do ułożenia .

Mnie chyba dopada mocne zmęczenie , nie wiem czy to ta pogoda tak sennie na mnie działa ??
Ciągle czuje się zmęczona, senna , i taka nijaka .
Mam nadzieje , ze po powrocie po wszystkim uda nam się pożonnie odpocząć .
I mam nadzieje , również , że następny wpis będzie bardziej wesoły .





 

 
 

środa, 13 kwietnia 2016

Jutro do szpitala !!

Jutro wyruszamy do szpitala na 3 dni , podanie immunoglobulin i badanie słuchu pod narkozą .
W sobotę mamy planowy powrót do domku .
Irminka na szczęście zdrowa , bez gorączki , kaszlu , kataru i oby tak wytrzymała do  piątku kiedy to podadzą kolejna narkozę i sprawdza laryngolodzy słuch.
Mam nadzieje , że wszystko uda się bez komplikacji .
A my za niedługo zaczniemy pakowanie walizek aby przygotować się i niczego nie zapomnąć.
  Kiedy za oknem piękna pogoda , synek pojechała na szkolna wycieczkę, w sobotę miała wielki mecz na zawodach o puchar Tymbarku , jestem zadowolona bo synek robi to co lubi a piłka nożna jest jego pasją  .

Spacerki tez już zaczęliśmy i Irminka zaczęła z braciszkiem grać w piłkę . Chyba trzeba pomyśleć o zakupie stroju piłkarskiego również dla Irminki . :)))





poniedziałek, 11 kwietnia 2016

Czy zdrowiejemy ????

Witam was , za oknem słoneczko a my ??? jeszcze przeziębione :(
Ostatnia kontrola u pani doktor , jeszcze nie pozwoliła nam wrócić do przedszkola , jeszcze dalej bierze Irminka antybiotyk .

Dzisiaj miała odbyć się kolejna kontrola , mamy problemy z żołądkiem , które nie dokuczają mi kilka dni nie pozwalają na zbyt wiele . Irminka ma się całkiem nieźle w czwartek mamy kolejny wyjazd na hematologie w szczecinie i kolejna dawka immunoglobulin .
Mam tylko ogromna nadzieję , że problemy z moim żołądkiem w końcu odpuszczą  .



piątek, 1 kwietnia 2016

Zapalenie ropne skóry i gronkowiec to nie brzmi dobrze

Kiedy wszyscy przygotowywali się do świat , my walczyliśmy z paskudę na nosie zwanym gronkowcem .
Kolejna ropna zmiana na nosku , która zmywała mi sen z powiek .
Tak paskudnie zaczęła się u nas wiosna , za oknem piękna pogoda a my zmuszeni byliśmy siedzieć w domu . Irminka świat oglądała z okna . Czekając z utęsknieniem aż wróci do dzieci .

Parę dni w przedszkolu i matka postanowiła się rozchorować . .Tym razem mnie chwyciła grypa
Ledwo stojąca na nogach z ogromnym bólem głowy do tego Irminka zaczęła zwracać Praktycznie przespałyśmy cały dzień  . I tak nam minął  wczorajszy dzień . Dzisiaj trochę lepiej Irminka już nie zwraca tylko jeszcze ja próbuje dojść do siebie .