Poszukuje sensownych rozwiązań , czas biegnie nieubłagalnie szybko dopiero mieliśmy święta Bożego Narodzenia a już mamy połowę lutego i coraz to bliżej do wiosny na , którą nie tylko ja ale i my wszyscy oczekujemy , kiedy wreszcie zrzucimy z siebie kurtki , szaliki i ciepłe kozaki .
Ja nadal w pogoni , lekarze , szpitale , badania głowa zajęta rozmyślaniem tak żeby się nie zgubić . Wszystko mam do zrobienia można powiedzieć , że na wczoraj . Wizyta u pani Neurolog nic nowego nie wniosła skierowania nie otrzymaliśmy , młoda przeszła zapalenie oskrzeli i jelitówke .
Podejmuje dalsze starania o wykonanie rezonansu oby się udało . Diagnostyka jest ważna nawet bardzo , wszystko jak na złość . Irminka jest po podaży immunoglobulin , skierowanie musi być na rezonans pozostaje czekać do poniedziałku , wykonam Tell na radiologie i w tedy będzie wiedziała wszystko .
Tak więc biegnę dalej , może po drodze złapie szczęście , którego nam ostatnio brakuje .
Jakiś nas ostatnio prześladuje pech , którego trzeba wygonić .
Zawsze jak idzie to idzie to idzie dobrze , a jak żle to parami .
Mam nadzieje , ze niedługo ta pechowa karta się odwróci .
,,Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne.''
sobota, 14 lutego 2015
środa, 4 lutego 2015
Moj umysł , twoje serce
Żyje chwilą obecna , robię to co musze , to co powinnam .
Bardzo rzadko do was kochani zaglądam za co bardzo was przepraszam , ale mamy trochę pracy .
Rozpoczęła się kampania 1% podatku jak co roku możesz przekazać swój 1% dla Irminki . Rozsyłam prośby i ulotki o ten mały gest 1% podatku , mam nadzieje , ze uda nam się zebrać jak w tamtym roku .
Bardzo wiele udało nam się zakupić łącznie z wózkiem dla Irminki na , którym nam bardzo zależało , ponieważ wyrosła z poprzedniego , w tym ma więcej miejsca i oczywiście jest do 35 kg wiec na jakiś czas nam starczy .
Cieszę się bardzo że kilka potrzeb ważniejszych Irminki udało nam się pozyskać z 1% , który był naprawdę wspaniały . Mamy ogromne nadzieję , że w tym roku również o nas nie zapomnicie .
Irminka ostatnio złapała zapalenie oskrzeli , na szczęście nie było aż tak groźne bo obeszło się bez antybiotyku . Byliśmy również na badaniu holtera teraz trzymam kciuki , żeby było wszystko w porządku wynik będzie za około 1, 5 tygodnia , nasz doktor na urlopie .
Teraz czekamy na wizytę u pani Neurolog prywatnie po skierowanie na rezonans magnetyczny główki Irminki , potem mamy wyjazd do szczecina , i będziemy znali termin rezonansu , a kiedy zrobimy rezonans musimy zrobić badanie słuchu również pod narkozą jak rezonans , ponieważ poprzednie badanie tympanogram nie wyszedł , nawet maszyna nie ruszyła .
Teraz mamy troszkę wolnego od przedszkola bo jedna pani zachorowała a na pokładzie jedna jest tylko pani i musiała by się rozerwać miedzy dziećmi a Irminka , wiec posiedzimy sobie w domku .
Może uda nam się odespać nie przespane i przepłakane i rozkrzyczane noce przez Irminkę .
Moi drodzy czytelnicy i nie czytelnicy , jak wiecie żyjemy w takich czasach , ze informację rozchodzą się jak burza błyskawicznymi tępię . Mam do was ogromna prośbę jakiś czas temu ogłosiłam zbiórkę znaczków pocztowych dla Irminki po 1,75 zł .
Znaczki są bardzo drogie , jeden znaczek ok 1,75 zł , ale pomnożyć to razy 100 lub 200 wychodzi niezła sumka . Pieniążki na subkoncie Irminki to nie tylko 1% podatku , ale również pieniążki pochodzące z wysłanych apeli do prywatnych firm i darczyńców .
Piszę prośby o pomoc i rozsyłam do firm w całej Polsce mając nadzieję że w śród tych wielu firm znajdzie się taka, która swoją ofiarnością zasili subkonto Irminki i wpłaci chociaż najmniejszą kwotę abyśmy dalej mogli kontynuować leczenie i rehabilitacje Ale żeby mieć wpłaty trzeba wysyłać apele z prośbą o pomoc. Jeden znaczek pocztowy to duża szansa na wpłatę od firmy, do której zostanie wysłany apel. Każdy znaczek to możliwość otrzymania wpłaty o sto razy większej od ceny znaczka. Żeby mieć wpłaty musimy wysyłać minimum 100 listów w miesiącu. Koszt dużej ilości znaczków jest bardzo wysoki dlatego zwracamy się o pomoc w zakupie znaczków pocztowych.
Dlatego zwracamy się z ogromna prośba o pomoc w postaci zwykłych znaczków na listy . Dziękujemy za okazane serce .
Bardzo rzadko do was kochani zaglądam za co bardzo was przepraszam , ale mamy trochę pracy .
Rozpoczęła się kampania 1% podatku jak co roku możesz przekazać swój 1% dla Irminki . Rozsyłam prośby i ulotki o ten mały gest 1% podatku , mam nadzieje , ze uda nam się zebrać jak w tamtym roku .
Bardzo wiele udało nam się zakupić łącznie z wózkiem dla Irminki na , którym nam bardzo zależało , ponieważ wyrosła z poprzedniego , w tym ma więcej miejsca i oczywiście jest do 35 kg wiec na jakiś czas nam starczy .
Cieszę się bardzo że kilka potrzeb ważniejszych Irminki udało nam się pozyskać z 1% , który był naprawdę wspaniały . Mamy ogromne nadzieję , że w tym roku również o nas nie zapomnicie .
Irminka ostatnio złapała zapalenie oskrzeli , na szczęście nie było aż tak groźne bo obeszło się bez antybiotyku . Byliśmy również na badaniu holtera teraz trzymam kciuki , żeby było wszystko w porządku wynik będzie za około 1, 5 tygodnia , nasz doktor na urlopie .
Teraz czekamy na wizytę u pani Neurolog prywatnie po skierowanie na rezonans magnetyczny główki Irminki , potem mamy wyjazd do szczecina , i będziemy znali termin rezonansu , a kiedy zrobimy rezonans musimy zrobić badanie słuchu również pod narkozą jak rezonans , ponieważ poprzednie badanie tympanogram nie wyszedł , nawet maszyna nie ruszyła .
Teraz mamy troszkę wolnego od przedszkola bo jedna pani zachorowała a na pokładzie jedna jest tylko pani i musiała by się rozerwać miedzy dziećmi a Irminka , wiec posiedzimy sobie w domku .
Może uda nam się odespać nie przespane i przepłakane i rozkrzyczane noce przez Irminkę .
Moi drodzy czytelnicy i nie czytelnicy , jak wiecie żyjemy w takich czasach , ze informację rozchodzą się jak burza błyskawicznymi tępię . Mam do was ogromna prośbę jakiś czas temu ogłosiłam zbiórkę znaczków pocztowych dla Irminki po 1,75 zł .
Znaczki są bardzo drogie , jeden znaczek ok 1,75 zł , ale pomnożyć to razy 100 lub 200 wychodzi niezła sumka . Pieniążki na subkoncie Irminki to nie tylko 1% podatku , ale również pieniążki pochodzące z wysłanych apeli do prywatnych firm i darczyńców .
Piszę prośby o pomoc i rozsyłam do firm w całej Polsce mając nadzieję że w śród tych wielu firm znajdzie się taka, która swoją ofiarnością zasili subkonto Irminki i wpłaci chociaż najmniejszą kwotę abyśmy dalej mogli kontynuować leczenie i rehabilitacje Ale żeby mieć wpłaty trzeba wysyłać apele z prośbą o pomoc. Jeden znaczek pocztowy to duża szansa na wpłatę od firmy, do której zostanie wysłany apel. Każdy znaczek to możliwość otrzymania wpłaty o sto razy większej od ceny znaczka. Żeby mieć wpłaty musimy wysyłać minimum 100 listów w miesiącu. Koszt dużej ilości znaczków jest bardzo wysoki dlatego zwracamy się o pomoc w zakupie znaczków pocztowych.
Dlatego zwracamy się z ogromna prośba o pomoc w postaci zwykłych znaczków na listy . Dziękujemy za okazane serce .
Subskrybuj:
Posty (Atom)