Jutro wyruszamy do szpitala już prawie naszykowane , torba prawie spakowana . Wyruszamy jutro o 6 rano , najpierw idziemy na hematologie gdzie zostaną podane immunoglobuliny a następnie zostaniemy oddane na oddział laryngologii gdzie wykonany zostanie zabieg , dwa odziały za jednym zamachem będziemy mieli z głowy Jestem jeszcze w miarę spokojna bo zabieg musi się udać nie ma innego wyjścia . Jak wrócimy będzie relacja ze szpitala .
Ps. . czy wogule bywa ktoś na tym blogu????? czy , ktoś wogule go czyta ??????
Kochani zachęcamy do zbierania zakrętek dla Irminki i znaczków pocztowych za 1 zł
Serdecznie dziękujemy za okazane serca .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz